Projekt Biedruniowa
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Czwartek, 04 październik 2018 13:22
- Opublikowano: Czwartek, 04 październik 2018 13:22
- Darek Kaptur
Po zakończeniu projektu Mini Metal postanowiłem realizować kolejny w kategorii „Jura nie tylko dla orłów” do czego przekonał mnie Włodek Porębski. Analizując potencjalne możliwości przypomniałem sobie o całkiem sympatycznej skale leżącej w „dzikim sercu północnej Jury” jakim są Suliszowice.
Molenda (Suliszowice) - Topo rejonu wspinaczkowego 2018
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Topografie rejonów wspinaczkowych
- Kategoria: Polska
- Utworzono: Wtorek, 02 październik 2018 07:16
- Opublikowano: Wtorek, 02 październik 2018 07:16
- Darek Kaptur
Ciągle się okazuje, że las w rejonie Suliszowic kryje w sobie liczne, interesujące wspinaczkowo skały. Po premierze w 2004 roku Czarnego Psa, Lisiej Skały , Ostatnich a rok później Ślimaka nastąpił długi okres impasu i nagle w zeszłym roku na wspinaczkowej mapie Polski pojawiły się Dinozaur, Brzegowa Brama a tym roku Spiralna, Molenda, Jagodowa, Studnia i wielce prawdopodobnym jest że jeszcze to nie koniec odkryć.
Czytaj więcej: Molenda (Suliszowice) - Topo rejonu wspinaczkowego 2018
Zadość Tradycji - Tatry jesienią. Autor J. Chodenko
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Środa, 26 wrzesień 2018 12:11
- Opublikowano: Środa, 26 wrzesień 2018 12:11
- Darek Kaptur
Tradycyjnie od 23 lat ruszyliśmy w Tatry. Tym razem drużyna w składzie Achim, Mariusz, Waldek i ja podjęliśmy decyzję o wyborze wyjazdu w pierwszej połowie września. Ostatecznie z niebagatelnym 3 miesięcznym wyprzedzeniem zarezerwowane zostały stosowne urlopy w dniach 11- 18 września. Na ogół był to przełom września i października, ale od 5 lat staramy się wydrapać na Przełęcz pod chłopkiem, ale przez ostatnie lata coś ciągle stało na przeszkodzie: albo deszczowa pogoda, albo jakieś niedomaganie, albo jak w zeszłym roku duże ilości śniegu i lodu. A ponieważ wyrośliśmy już z chodzenia „za wszelką cenę” (bez widoków, we mgle, w deszczu ) ciągle korygowaliśmy trasy wędrówek. A więc w tym roku wcześniej (na początku września) kiedy jest małe prawdopodobieństwo śniegu i dni ją jeszcze dłuższe.
Czytaj więcej: Zadość Tradycji - Tatry jesienią. Autor J. Chodenko
Festiwal w Lądku
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Z kraju
- Utworzono: Poniedziałek, 24 wrzesień 2018 16:19
- Opublikowano: Poniedziałek, 24 wrzesień 2018 16:19
- Darek Kaptur
Festiwal w Lądku. Święto ludzi gór, miejsce spotkań ze znajomymi, legendami, czas na zakupy i uniesienia z tych większych i mniejszych. W tym roku Złote Czekany (w tym jeden dla Regana!) i cała masa różnych w swojej ważności i atrakcyjności zdarzeń. Mam kolejny raz jechać jako zaproszony gość.
Park Jurajski. Autor J. Chodenko
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Sobota, 22 wrzesień 2018 13:22
- Opublikowano: Sobota, 22 wrzesień 2018 13:22
- Darek Kaptur
9 września 2018 nastąpił kolejny tradycyjny wyjazd w skałki aby powspinać się i odpocząć od miejskiego zgiełku. Tym razem ekipa w składzie: Kasia, Irek, Krzysiek i ja ruszyła na skały Parku Jurajskiego koło Smolenia.
Na ukrytej w lesie Molendzie. Współautor I. Gajos
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Środa, 19 wrzesień 2018 13:18
- Opublikowano: Środa, 19 wrzesień 2018 13:18
- Darek Kaptur
W czasie nieustających podróży eksploracyjnych w niedzielę postanowiliśmy zwizytować ukrytą w leśnej gęstwinie Molendę. Do naszego „domowego zespołu wspinaczkowego” dołączyła nowa siła w postaci Natalii z córką i udaliśmy się do Suliszowic.
Czytaj więcej: Na ukrytej w lesie Molendzie. Współautor I. Gajos
Wizyta w Rzędkowicach. Współautor I. Gajos
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Piątek, 14 wrzesień 2018 09:21
- Opublikowano: Piątek, 14 wrzesień 2018 09:21
- Darek Kaptur
W sobotę pod niskim pułapem chmur i w opadzie deszczu nasz „domowy zespół wspinaczkowy” ruszył do Rzędkowic. Jednak nie jechaliśmy w ciemno ponieważ dostawaliśmy bieżące informacje o aurze na Jurze. Naszym celem było rehabilitowanie barku i ręki Izy oraz pooglądanie jak postępuje szkolenie jej koleżanek.