Napieraliśmy...
Kowalscy w Austrii.Autorzy R. i M. Kowalscy
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Niedziela, 13 październik 2024 09:32
- Poprawiono: Niedziela, 13 październik 2024 09:32
- Opublikowano: Niedziela, 13 październik 2024 09:32
- Darek Kaptur
- Odsłony: 45
12 lipca udaliśmy się na kilkudniową wizytę na Hohe Wand i Flatzer Wand. Działaliśmy głównie w tamtejszych ogródkach wspinaczkowych. Na Hohe Wandzie - ÖTK Kletterngarten i Bienengarten, a na Flatzer Wandzie w sektorze Waldbauer. Na deser, w ramach rekreacji, przeszliśmy turystyczny klasyk Höllentalu - Teufelsbadstubensteig. Każdy dzień był uczciwie obfity we wspinanie i radość z kontaktu z piękną skałą w pięknych warunkach przyrodniczych. Było bardzo schön
Rekreacyjny wspin w weekend
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Sobota, 28 wrzesień 2024 14:31
- Poprawiono: Sobota, 28 wrzesień 2024 14:31
- Opublikowano: Sobota, 28 wrzesień 2024 14:31
- Darek Kaptur
- Odsłony: 115
Po czwartkowych lipcowych przygodach na Molendzie postanowiliśmy w sobotę udać się na otwarty teren w miejsce pewne i wypróbowane. Dołączyli do nas Dorota, Magda i Janek. Naszą miejscówka skały się Ule w Łutowcu. Rekreacyjnie poruszaliśmy się po znanych drogach starając uskuteczniać akcje w momentach gdy słońce chowało się za chmurami. Dorota stała się "królem polowania" ponieważ w czasie walk o kolejne prowadzenia uskuteczniła trzy lociki, które tylko ją dopingowały do dalszych prób.
Kowalscy w Wilder Kaiser
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Wtorek, 24 wrzesień 2024 15:55
- Poprawiono: Wtorek, 24 wrzesień 2024 15:55
- Opublikowano: Wtorek, 24 wrzesień 2024 15:55
- Darek Kaptur
- Odsłony: 115
W dniach 7-9 lipca przebywaliśmy w rejonie Wilder Kaiser. Była to nasza pierwsza wizyta tam i zarazem rozpoznanie terenu. Plan był taki, żeby wystartować 5 wyciągami wspinania za 3+ (180m.) i następnie ruszyć ferratą, a dalej piargowiskami na przełęcz Ellmauer. Warun dopiero trzeciego dnia okazał się łaskawy (wcześniej nawet zaliczyliśmy podejście pod ścianę i czekaliśmy godzinę z nadzieją na cud, który oczywiście nie nastąpił). Powalił nas niesamowity majestat tamtejszych gór i zapewne będziemy tam wracać po kolejne doznania.
Na Łapszance bez zmian. Autor A. Hajnass
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Sobota, 28 wrzesień 2024 14:20
- Poprawiono: Sobota, 28 wrzesień 2024 14:25
- Opublikowano: Sobota, 28 wrzesień 2024 14:20
- Darek Kaptur
- Odsłony: 97
Czyli jak zawsze fenomenalnie :) To miejsce nigdy nie zawodzi i z wielką radością przyjeżdżam tam każdego roku już od kilku lat. Cała okolica jest bogata w świetne, widokowe ciągi polan, na których można tylko leżeć i gapić się w nieskończoność na otaczający krajobraz. Coś pięknego !
Niedziela w Trzebniowie na Skałach na Wzgórzu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Sobota, 14 wrzesień 2024 16:31
- Poprawiono: Sobota, 14 wrzesień 2024 16:38
- Opublikowano: Sobota, 14 wrzesień 2024 16:31
- Darek Kaptur
- Odsłony: 135
Po powrocie w sobotę z Białego Murka dostałem propozycję od Kaśki i Tomka byśmy pojechali z nimi na wspinanie na Jurę. Iza musiała zaopiekować się zwierzętami więc ruszyliśmy w trójowym zespole. Miało być przyjemnie a moich towarzysze podróży są na etapie poznawania terenu. Pierwotnie, by chronić się w cieniu zamierzałem udać się na Czarny Kamień ale ilość samochodów na parkingu spowodowała szybką zmianę planów i ostatecznie udaliśmy się do Trzebniowa. Na skałach prócz nas była tylko jedna ekipa. Tomek prowadził nieznane sobie drogi, Kaśka je wędkowała a ja robiłem "onsajty po latach".
Czytaj więcej: Niedziela w Trzebniowie na Skałach na Wzgórzu