Napieraliśmy...

Sprawozdania z wyjazdów naszej grupy.

Po drodze...

            Piękny sobotni warun (26.10.2024) postanowiliśmy wykorzystać i spędzić z Janem na podlesickich Popielowych Skałach. Skupiliśmy się na liniach łatwiejszych, po lewej stronie skał, przechodząc je kolejno. Było trochę brudu i wilgoci, ale bez wpływu na radość wspinania. Dodatkowo przez cały czas byliśmy sami i tylko przejeżdżające pociągi z rzadka zakłócały ciszę.

Czytaj więcej: Po drodze...

Jesienią na Popielowych. Autor M. Kowalski

           Piękny sobotni warun (26.10.2024) postanowiliśmy wykorzystać i spędzić z Janem na podlesickich Popielowych Skałach. Skupiliśmy się na liniach łatwiejszych, po lewej stronie skał, przechodząc je kolejno. Było trochę brudu i wilgoci, ale bez wpływu na radość wspinania. Dodatkowo przez cały czas byliśmy sami i tylko przejeżdżające pociągi z rzadka zakłócały ciszę.

Czytaj więcej: Jesienią na Popielowych. Autor M. Kowalski

Biały Kanion-nowości

           Po poprawie pogody udało nam się zrealizować dwie nowe drogi po fajnej skale. Ringi i klej tradycyjnie od IŚW "Nasze Skały".

Czytaj więcej: Biały Kanion-nowości

Hohe Wand-jesień

             W poprzedni weekend wybraliśmy się na dwa zespoły (Jarek z Robertem i nasz "domowy zespół wspinaczkowy") na jesienne wspinanie. Co prawda, mogło nas być więcej ale różne sprawy zatrzymały innych w domach (a szkoda).

Czytaj więcej: Hohe Wand-jesień

Mirów-runda 2. Autor M. Kowalski

           Zachęceni poprzednią niedzielą wróciliśmy wczoraj z Janem do Mirowa po więcej. Warun był już nieco inny, więc i ludzi było mniej. Tym razem działaliśmy na wybranych drogach Klawiatury, Skały z Grotą, Szarej Płyty i Skrzypiec wyrabiając w sobie jednocześnie pozytywną ocenę spędzanego czasu. 

Czytaj więcej: Mirów-runda 2. Autor M. Kowalski