Napieraliśmy...

Sprawozdania z wyjazdów naszej grupy.

W Dolomitach. Autor M. Kowalski

           W trzecim tygodniu lipca byliśmy w Dolomitach, w okolicy Cortina d’Ampezzo. Pogoda była raczej w kratkę, ale udało nam się co nieco podziałać i pożytecznie spędzić kilka dni, które przeznaczyliśmy na wizytę w tym wyjątkowym miejscu. I tak 20-go lipca stawiliśmy się w rejonie Misurina, pod północną ścinaną Paracarro (2350).

Czytaj więcej: W Dolomitach. Autor M. Kowalski

Turnia Motocyklistów-reaktywacja

           Słonkiewiczowa Skała nazwana przez wspinaczy Turnią Motocyklistów to całkiem duży obiekt znajdujący się kilka minut marszu od parkingu przy Centrum Dziedzictwa Jury.

Czytaj więcej: Turnia Motocyklistów-reaktywacja

Masa bezkrytyczna

           Wykorzystując okienko pogodowe w lipcowy poniedziałek udało nam się z Jarkiem zrealizować wypatrzony problemik na Skale Aptece. Przy okazji trzeba będzie tam powrócić by oczyścić i na nowo ubezpieczyć pobliską drogę o nazwie "III+" by można było się znowu na niej wspinać. Ringi i stanowisko tradycyjnie od IŚW "Nasze Skały".

Czytaj więcej: Masa bezkrytyczna

W Siedlcu

            Na lipcową niedzielę umówiliśmy się z Błażejem. Potem chęć zadziałania wykazał Robert a na koniec dołączyli do nas Dorota z Jankiem o zrobił się mały wyjazd klubowy. Udaliśmy się na Bramę Brzegową do Siedlca. W lesie było parno ale dało się poruszać. Patrząc na stan dróg miałem wrażenie, że to miejsce boom wspinaczkowy ma już za sobą. Miejscami mech zdobywa teren a pył na części dróg oznacza, że dawno nie były "chodzone". A szkoda, ponieważ jest tam kilka ładnych możliwości. Przez cały nasz pobyt nikt nas nie odwiedził. Było całkiem fajnie.

Czytaj więcej: W Siedlcu

Paklenica w upale

          Po dłuższej nieobecności postanowiliśmy razem z Izą powrócić do Paklenicy. Nasz pomysł spodobał się Jarkowi i w tercecie dotarliśmy z początkiem lipca do Starigradu by tradycyjnie zamieszkać u Maryjana. Fala upałów uniemożliwiała wspinanie po trudnym i długim. W tej sytuacji by nie musieć się zrywać bladym  światem i walczyć na słońcu postanowiliśmy wybierać drogi rokujące szybkie ich pokonanie.

Czytaj więcej: Paklenica w upale