Irek w Łutowcu - kolejne starcie

               Irek Napiórkowski postanowił powrócić szybko do Łutowca by nadrobić zaległości z poprzedniego wyjazdu.

Nie do końca się to udało ale nie wraca z pustymi rękoma. Jak relacjonuje na Prostowaniu Roju VI.2+ tym razem dobiła do druga wpinka, na Płycie Czygis-Chana VI.1+  nie udało mu się wpiąć do stanowiska, Psie oczodoły VI+ zrobił flashem i na koniec w stylu RP pokonał Różową Panterę VI.1+. Niestety, dalsze zmagania pokrzyżowała pogoda i będzie konieczna kolejna wizyta by pozałatwiać to czego się nie udało. Ale chyba nie jest tym aż tak zmartwiony.