Słoneczny Birów (autor R. Skowyra)

            Razem z kolegą Ryśkiem postanowiliśmy wykorzystać wolny dzień, a jednocześnie ostatni przed majówką, co dawało dużą szansę na mniejszy tłum w terenie.

Na cel obraliśmy Birów i ruszyliśmy w trasę z świadomością, że to będzie piękny słoneczny dzień. Około 11-tej byliśmy na miejscu, gdzie działały zaledwie 3 skromne ekipy, co nas ucieszyło. Wspinanie rozpoczęliśmy na Szarej Płycie, gdzie słońce przygrzewało lepiej niż się spodziewałem. Kolejną drogą byłą "Przez dyszel" na Mózgojebie. Poszło także dobrze, więc obieraliśmy drogi na tym samym poziomie trudności, co w miarę upływu czasu i naszych sił sprawiało większe problemy, niż wcześniej. Na koniec zaliczyliśmy "1410" i pełni satysfakcji z udanego dnia mogliśmy pojechać do domu. A to wszystkie drogi na których działaliśmy:
1. Małe krótkie piekiełko VI+
2. Sosnowiecka popelina VI
3. Przez dyszel VI+
4. Adoracja pantofelka VI+
5. Zenek blues VI+
6. Kataryniarz VI+
7. 1410 VI