Oesy po latach

  • Drukuj
Szczegóły
Nadrzędna kategoria: Aktualności
Utworzono: Wtorek, 05 październik 2010 19:49
Poprawiono: Sobota, 01 luty 2014 12:21
Opublikowano: Wtorek, 05 październik 2010 19:49
Darek Kaptur
Odsłony: 2869
         Pomimo pięknej pogody w sobotę nie znalazłem nikogo kto by miał czas pojechać w teren. Ostatecznie ruszyłem w niedzielę w towarzystwie Oli (trochę naginając swoje postanowienie niewspinania się z początkującymi).
Pomyślałem, że  może się udać mając na uwadze uczęszczanie jej na ścianę i te parę wyjazdów w teren.  Zawsze w razie czego  może poasekurować mnie z automatu -  tak to sobie wymyśliłem. Celem naszym były Nietoperze leżący nieopodal Dupic (przepraszam Piaseczna). Wspinaczki na nich miały byc dla mnie  „OS-ami po latach”. Ostatni raz byłem tam jeszcze w XXw.
Idać od strony Skały z Krzyżem po mokrej od rosy trawie zastanawiałem się jak Nietoperze zastanę. Były dokładnie takie same jak wtedy, gdy widziałem je lata temu. Tyle samo dróg, te same (trochę ciemniejsze, starsze) punkty...
Słońce rozgoniło mgły i zaczęło nas łagodnie ogrzewać, więc nie pozostało mi nic innego jak zacząć się wspinać. Na pierwszy ogień poszła Dusza Funkcjonariusza o trudnościach VI (JURA 2), lub VI.1 (TOPO GÓRY). Osobiście za ciekawą końcówkę salomonowo wyceniam ja na VI+. Ola ruszyła na nią w top ropie. Po zapatentowaniu udało jej się drogę zrobić czysto TR. Na drugie danie zaaplikowałem sobie linie Młody Znów Zgruszkował o wycenie VI.2.
Niestety, w pierwszej próbie mnie zrzuciła, co mnie lekko zdziwiło ponieważ dawno temu zrobiłem ja OS. Szybko okazało się, że w trudnościach miał miejsce mały obryw, a o ile pamiętam by tamł jeden z chwycików. Nic to, pomyślałem i ponowiłem próbę. Obryw minąłem wykonując „bańkę” z ładnych dziur, do wygodnej klamy i już wpinałem się do ringa zjazdowego (wydaje mi się, że pomimo obrywu wycena powinna się utrzymać. Jednak dla kogoś niskiego droga może mieć około VI.2+). Ola także tutaj się przystawiła, jednak przewieszenie szybko ją zrzucało i zdecydowała się oszczędzać siły na coś co jej bardzie leży. Leżały jej  bardziej Ukryte Fantazje Rekina VI.1+. Po moim "OS-ie po latach" zawędkowała drogę z jednym blokiem.
Idąc za słońcem przenieśliśmy się pod lewą połać skał oferującą wspinanie w lekko położonych płytach po delikatnej  rzeźbie. Jednym słowem drogi w starym stylu. Tutaj wspiąłem się na  Grzesznego Kaczorka i Kacza Bombę. Porównując obie linie wydaje mi się, że mieszczą się w granicach stopnia VI.1-VI.1+ i powinny mieć tą samą wycenę.
Moja asekurantka dzielnie walczyła na Grzesznym Kaczorku, który dawał jej zdecydowany opór. Pomimo tego entuzjastycznie wyrażał się o walorach estetycznych tej wpinaczki (faktycznie: drogi są dosyć ładne).
Na koniec zrobiliśmy jeszcze Zemstę Fryzjera VI ( w Jurze opisana jako Nietoperze w locie VI.1) i grzecznie, zadowoleni z pięknego dnia udaliśmy się do domu.
Udało się zrobić:
Ola:
1.    Dusza Funkcjonariusza VI+ TR
2.    Zemstą Fryzjera VI TR
Darek:
1.    Dusza Funkcjonariusza VI+ RP (kolejny raz na drodze)
2.    Młody Znów Zgruszkował VI.2 RP (kolejny raz na drodze)
3.    Ukryte Fantazje Rekina VI.1+ RP (kolejny raz na drodze)
4.    Grzeszny Kaczorek VI.1/VI.1+ RP (kolejny raz na drodze)
5.    Kacza Bomba VI.1/VI.1+ RP (kolejny raz na drodze)
6.    Zemsta Fryzjera VI OS
    W tym samym czasie na Podzamczu działał zespół w składzie Adam Hampel i Paweł Bartecki. O ile nam warunki i fortuna sprzyjały, to oni mieli zwyczajnego pecha.
    „Nasz urobek tym razem nie jest imponujący - jak to określił Adam, wróciliśmy na tarczy. Totalnie. Z racji późnego przyjazdu, z trudem po półgodzinnych poszukiwaniach czegoś na słońcu, zadekowaliśmy się na Pierdolniku, i tam rozgrzewaliśmy się na J-23 i Ogórze (ja tylko z pozycji asekuranta). Kiedy jednak opuszczaliśmy teren ok. 18. żadna z tych dróg nie padła na czysto - mimo naszej determinacji i dziesiątków prób...
Więcej atrakcji zafundowała nam mikra...min 3 zmiany koła i opadnięta szyba.” Tak ten wyjazd relacjonuje Paweł. Ale chyba najważniejsze jest, że byli sprężeni i pojechali ponieważ tego trzeba wszystkim wspinającym się życzyć. Inaczej nic nie uda się zrobić.....
                               
                                                                               Dusza Funkcjonariusza
                               
                                  po zrobieniu... Jeszcze rzut oka na przewieszeni drogi Młody Znowu Zgruszkował
                               
                                                       przy zjazdowym na Ukrytych Fantazjach Rekina
                               
                                                                        płyta Grzesznego Kaczorka
                               
                                                        trzeba zebrać zabawki ze stanowisk
                               
                                                                 na horyzoncie Rzędkowice...