Kowalscy w Paklenicy-kolejne starcie. Autorzy R. i M. Kowalscy

           W okresie świątecznym wyrwaliśmy się na kilka dni do Paklenicy. Czasu nie było zbyt wiele, ale i tak udało się nam co nieco podziałać. Przeszliśmy Sjeverno Rebro (3) na Velikim Cuku oraz następnego dnia kombinację dróg Snoopy (3, TRAD) i Oprosti mi pape (4a) na Velikim Vitreniku - jako alternatywa dla ciągle jeszcze zamkniętej dla wspinaczki drogi Izduzeno Rebro (obryw). Ponadto udaliśmy się na rekonesans do - leżącego poza granicami paklenickiego parku - Vaganaca, który zachwycił nas swoim klimatem i z pewnością jeszcze stawimy się w tym rejonie. Wspinaczy i turystów było wielu; parkingi wypełnione już od rana aż do ostatniego miejsca, a do najpopularniejszych dróg tworzyły się kolejki. Nam jednak udało się w samotności delektować tamtejszym wapieniem.