Kowalscy w Łutowcu. Autorzy R. i M. Kowalscy

        W zeszłą niedzielę, późnym popołudniem, zrobiliśmy sobie krótki wypad do Łutowca. Celowaliśmy w Polny Kamień, jednak po przybyciu pod skałę okazało się, że trwają tam właśnie chyba jakieś dni miasta, albo coś w tym rodzaju, bo ludzi była masa.  Uciekliśmy więc pod Łysą, gdzie powspinaliśmy się Ascezie Jacka i Ubóstwie Daniela, a Ubóstwo energetyczne przeszliśmy wędkując. Było pięknie.