Brama Brzegowa i Dinozaur w Święto Flagi

          W dzień Święta Flagi zebraliśmy się w czwórkę (Jarek, Jasiu, Romek i piszący ten tekst) by pojechać na wspinanie. Pogoda uniemożliwiła nam kierunek na Czechy więc po sprawnej jeździe byliśmy na Jurze.

Koledzy byli zainteresowanymi wspinaniem w rejonie w jakim nie byli a drogi miały oferować wachlarz trudności. Zaproponowałem Dinozaura i Bramę Brzegową mając nadzieję że pod tymi wymagającymi kilkunastominutowego spaceru skałami nie będzie tłumu wspinaczy. I faktycznie przez długi czas tak było. Początkowo działaliśmy sami, później pojawiła się nieznana nam para a w godzinach południowych kilkuosobowa ekipa. Warunki były całkiem dobre. Jedynie na kilku drogach w lewej części Bramy Brzegowej w dziurach było mokrawo. 

Zadziałaliśmy na drogach:

Rząd czwórek IV (Jasiu, Romek)

Zuza IV ( Jasiu, Romek)

Akademia Pana Kleksa IV (Jasiu, Romek)

Meduza IV+ (Jasiu, Romek)

Nad makaronem V+ (Darek)

Zielone mile VI (Darek dwa razy, Jarek, Jasiu, Romek)

Falowanie i spadanie VI (Darek, Jarek)

Rysa TRAD VI+ (Darek, Jarek, Jasiu, Romek)

Wujek chrzestny VI+ (Darek, Jarek dwa razy, Jasiu, Romek)

Dog VI+ (Darek, Jarek)

Demon VI+ (Darek, Jarek, Jasiu, Romek)

Demen VI.1 (Jasiu)

Dino VI.1 (Darek, Jarek, Jasiu. Romek)

Siedluc VI.2 (Darek)

Prostowanie Wujka VI.2 (Darek)