Cukry odeszły. Współpautor J. Chodenko

          Tym razem udaliśmy się (ja i Darek) do małej miejscowości – Trzebniowa. Po przyjeździe Darek odwiedził okoliczne skałki (m.in. Skały na Wzgórzu, Czacha i Mechata).

Ostatecznie wybór padł na Kaczą Skałę, gdzie na początku zrobiliśmy nową drogę, a następnie nie próżnując trenowaliśmy. Wspinaliśmy się oczywiście na nowej drodze oraz „Nowych horyzontach” VI+ i „W kaczy kuper” VI.1+. Przyznam, że po moim zbułowaniu się na Nowych horyzontach, Darek rzucił hasło: „cukry odeszły”, które zresztą bardzo przypadło mi do gustu w takiej sytuacji.