Ostrożnie z "gumkami"
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Artykuły
- Utworzono: Środa, 08 październik 2008 20:47
- Opublikowano: Środa, 08 październik 2008 20:47
- Darek Kaptur
- Odsłony: 4908
Bardzo popularnym elementem sprzętu wspinaczkowego są gumki mające unieruchamiać karabinki w pętlach. Producenci oferują wiele ich rodzajów (istnieją też modele produkcji własnej wspinaczy-recepturki itp.). Jednak prawie żaden z nich nie informuje o zagrożeniach jakie mogą one stworzyć.Pomimo stosunkowo małego prawdopodobieństwa występowania tego typu awarii należy na nie zwrócić uwagę, ponieważ mogą być one bardzo poważne w skutkach. Użytkownicy gumek w ekspresach i pętlach, w których szew łączy taśmę w trzech miejscach i znajduje się blisko zamocowanego karabinka mogą się wspinać spokojnie.
Niebezpieczeństwo dotyczy sprzętu (głównie pętli) gdzie w bezpośredniej bliskości karabinka unieruchomionego gumką nie ma węzła lub szwu typowego dla ekspresów.
Tutaj w wyniku specyficznego (przypadkowego) przepięcia pętli przez karabinek dochodzi do samoczynnego (tylko pod obciążeniem) rozdzielenia się powyższych elementów. Sytuacja jest o tyle niebezpieczna ponieważ może najczęściej dotyczyć pętli służącej do autoasekuracji. Dodatkowo, na pierwszy „rzut oka” układ wydaje się być „tylko” poskręcany.
Mechanizm rozerwania połączenia karabinka z taśmą wygląda następująco
 |
 |
 |
Zapobieganie takiej sytuacji wydaje się proste:
- kontrola wizualna (zawsze!!!)
- stosowanie pętli zszywanych jak ekspresy (szew łączy taśmę w trzech miejscach i jest umieszczony zaraz przy gumce - patrz fot.2)
- wiązanie węzła na taśmie zaraz przy gumce (obniża wytrzymałość pętli)
- rezygnacja z gumki i unieruchomienie karabinka przy pomocy wyblinki.
- stosowanie daisy (zgodnie z instrukcją)