Poniedziałek w Podlesicach
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Czwartek, 27 lipiec 2023 16:09
- Opublikowano: Czwartek, 27 lipiec 2023 16:09
- Darek Kaptur
Dzień po zakończeniu kursu ekiperskiego wróciliśmy na Jurę mając do załatwienia kilka spraw. Przy okazji postanowiliśmy wytestować oznaczenie dojścia na Kitową. Testerką była Iza wykorzystująca swoją "legendarną" orientację w terenie. Jak się okazało czerwone kropki umieściłem optymalnie i bez problemu Iza doprowadziła nas pod skałę. Pomimo upału postanowiliśmy się poruszać i wspięliśmy się na kilka dróg. Potem trochę czasu spędziliśmy w cichych Podlesicach. Było ładnie...
Gabrielka w tygodniu
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Czwartek, 06 lipiec 2023 15:48
- Opublikowano: Czwartek, 06 lipiec 2023 15:48
- Darek Kaptur
We wtorek z Jarkiem zadziałaliśmy na Gabrielce. Jarek miał ochotę na zapoznanie się z długimi drogami w lewej części masywu co okazało się trafionym pomysłem. Drogi okazały się urodziwe i oferujące dużo wspinania. Następnie przenieśliśmy się na małą ściankę jeszcze bardziej na lewo. Ostatecznie przebyliśmy drogi: Pekna 5-, komb. Zkrtka stenou+Tesny kout 6, Podel hrany 6, Uzka pesina 6+, Zkrata stenou 7. Co ciekawe zdecydowanie bardziej odczuwalne okazały się różnice w trudnościach między 5 a 6, niż 6 a 7.
Kruzberk w niedzielę.
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Czwartek, 06 lipiec 2023 10:56
- Opublikowano: Czwartek, 06 lipiec 2023 10:56
- Darek Kaptur
Robert zaproponował wspinanie i z lekkim deszczykiem ruszyliśmy w teren. W Kruzberku już było ładnie, cicho i pusto. Zabi koń był Robertowi nieznanym więc powspinaliśmy się na nim. Zrobiliśmy jedną drogę dwuwyciągową i kilka krótkich. W monecie , gdy poczuliśmy pierwsze krople już wracaliśmy do samochodu.
Kowalscy w Höllentalu. Autorzy R. i M. Kowalscy
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Środa, 05 lipiec 2023 15:05
- Opublikowano: Środa, 05 lipiec 2023 15:05
- Darek Kaptur
W ostatnich dniach czerwca wybraliśmy się na spontaniczny wypad w Höllental. Prognozy dla tego regionu zapowiadały kilka dni bez deszczu, co może nie jest szałem, ale pozwalało co nieco podziałać. Akademiker-Steig od dawna zalegał nam w pamięci, więc za cel wybraliśmy właśnie tę drogę. Ma ona wycenę 2+, ale niech nikogo ta cyfra nie zwiedzie, bo Akademiker to jedna z najstarszych dróg w Höllental`u i jego absolutny klasyk. 9 wyciągów na 380m długości prowadzi przez teren zróżnicowany i meandrując pomiędzy turniami i turniczkami gwarantuje prawdziwą górską przygodę. Tylko pomiędzy kilkoma wyciągami natrafić można na pojedynczy hak, na innych nie ma ich wcale, a o założenie czegoś własnego raczej trudno.
Czytaj więcej: Kowalscy w Höllentalu. Autorzy R. i M. Kowalscy
Skrajny Kwaśny. Współautor I. Gajos
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Wtorek, 04 lipiec 2023 17:51
- Opublikowano: Wtorek, 04 lipiec 2023 17:51
- Darek Kaptur
Udało nam się zagospodarować jeszcze jeden kawałek tej skały. W ten sposób powstał Skrajny Kwaśny o wycenie VI.1. Trudności są z tych startowych. Wzrost ma znaczenie.
Z Gładkim Trawersem (nie tylko dla orłów) Współautor I. Gajos
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Poniedziałek, 03 lipiec 2023 10:21
- Opublikowano: Poniedziałek, 03 lipiec 2023 10:21
- Darek Kaptur
Co jakiś czas wracamy do naszego ciągłego projektu "dróg nie tylko dla orłów". Jego efektem jest przygotowanie kolejnej drogi. Tym razem otworzyliśmy dla wspinania filarek na Skale z Gładkim Trawersem. W ten sposób powstało Kwaśne ostrze o wycenie V.
Czytaj więcej: Z Gładkim Trawersem (nie tylko dla orłów) Współautor I. Gajos
Gabrielka-wyjazd klubowy
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Kategoria: Napieraliśmy...
- Utworzono: Niedziela, 02 lipiec 2023 15:49
- Opublikowano: Niedziela, 02 lipiec 2023 15:49
- Darek Kaptur
W niedzielę 11 czerwca w składzie: Dorota, Kaśka, Magda, Janek, Jarek, Marek, Paweł, Tomek i nasz "domowy zespół wspinaczkowy" ruszyliśmy na wspinanie do Czech. Dziesięciosobowy skład wymusił rejon o dużej ilości dróg i w ten sposób znaleźliśmy się na Gabrielce. Oprócz Izy, Jarka i mnie nikt z reszty uczestników wyjazdu nigdy tu nie był. W tej sytuacji doradzaliśmy drogi, wieszaliśmy wędki, dopingowaliśmy do działania i jak się okazało wszystkim udało się pokonać po kilka dróg poznając specyfikę wspinania w tutejszym zlepieńcu. Pozostaje mieć nadzieję, że się podobało