Mirów w środku tygodnia

  • Drukuj

Cele zawodowe zawiodły nas (Izę i mnie) do Mirowa gdzie przez 3 dni naszym zadaniem było wprowadzanie młodych ludzi w coś co nazywa się wspinanie.

Przy okazji w czwartek przyjechali Irek z Markiem i popołudniem można było powspinać się na własny rachunek. Zadziałaliśmy na Szarych Ścianach i Skale z Grotą  gdzie najpierw poprowadziliśmy kilka dróg o później pobawiliśmy się na wędkę. Wszystko to w solidnej duchocie. Jednak dobre wyczucie w czasie spowodowało, że sprawnie i bez pośpiechu ewakuowaliśmy się przed burzowym deszczem . Udało nam się skutecznie wspiąć na: Zacięcie groty IV+, Znikaj stonko VI, Drogę Wacha VI+, Mikrodermabrazję VI+, Wyjście z groty VI.1, Ukibatę VI.1+, Parszywą wiosnę VI.1+.