Weekendowa wycieczka

  • Drukuj
        W "najdłuższy weekend nowożytnej" Europy oprócz wspinania i biegania podróżowaliśmy. Najdalej wybrał się Grzegorz Kaptur odwiedzając kilka alpejskich krajów.
Ostatecznie dotarł do Grindelwaldu leżącego u stóp jednej z najbardziej mitologicznych gór Alp jaką jest bez wątpienia Eiger. Udało mi się namówić go aby zaprezentował kilka fotek z tego wyjazdu.
Na zdjęciach widoczna jest północno-wschodnia ściana Eigeru, którą biegnie droga Laupera. Warto pamiętać, że ta droga została pokonana w dół przez Davo Karnicara na nartach. Grań powyżej ściany to Mittelegi (klasyk). Na prawo od ściany północno-wschodniej jest widoczny szeroki filar z drogami: polską, szkocką i Messnera. Za nim znajduję się ściana północna.
                                      
                             
Widok na Alpy. Na horyzoncie charakterystyczna sylwetka Matterhornu.