Lód-kolejny wyjazd
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Czwartek, 16 luty 2012 15:18
- Poprawiono: Sobota, 01 luty 2014 12:21
- Opublikowano: Czwartek, 16 luty 2012 15:18
- Darek Kaptur
- Odsłony: 2733
My nie chcieliśmy czekać nie wiadomo jak długo by móc się powspinać więc zdecydowaliśmy się na powtórkę z zeszłego tygodnia, czyli Żimrovice. Po dotarciu na miejsce zauważyliśmy, że lód trochę narósł i poprawiły się warunki. Pobulderowaliśmy trochę poniżej upustu i efektownym trawersem nad ściankami wyrastającymi z rzeki (dołem się nie dało ponieważ lód był za cienki) dotarliśmy pod największy lód. Tym razem Iza mając na uwadze doświadczenia z poprzedniego pobytu zaskoczyła kaskadę używając monopointów. W tych warunkach (zimno, około -10) pozwalało jej zdecydowanie łatwiej osadzać raki w lodzie. Ja standartowo pożywcowałem trochę . W ten sposób dzień pod względem wspinaczkowym nie stał się straconym. Pozostaje spróbować jeszcze raz zaatakować Dehylov. Może się w końcu w tym sezonie (tak jak w poprzednich) nam uda podziabać na jego pionowej, lodowej kurtynie.