Sudecka opowieść-pierwsza
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Poniedziałek, 05 wrzesień 2011 12:43
- Poprawiono: Sobota, 01 luty 2014 12:21
- Opublikowano: Poniedziałek, 05 wrzesień 2011 12:43
- Adam Hajnas
- Odsłony: 3155
Po przejściu mam nieco mieszane odczucia co do tej wycieczki, a to dlatego, że za dużo było „asfaltowania”. Przydałaby się korekta przebiegu, szczególnie w Kowarach i okolicy Marciszowa , gdzie takowe możliwości są i koniecznie w samym Karpaczu, bo tam to chyba jest apogeum człapania po asfalcie... Ale są też jasne strony tego szlaku, czyli widoki z Dzikowca na Boguszów i Chełmiec, kolorowe jeziorka w Wieściszowicach, kapitalny punkt widokowy na Małej Ostrej z panoramą Karkonoszy, kotliny jeleniogórskiej, aż po Sokoliki, świątynia Wang, zamek Chojnik i wodospad Podgórnej, mogą spowodować, że zapomnimy o
„drogowych” niedogodnościach. Zresztą, przekonajcie się sami ;-)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)