Chęć działania
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: Aktualności
- Utworzono: Wtorek, 30 sierpień 2011 18:09
- Poprawiono: Sobota, 01 luty 2014 12:21
- Opublikowano: Wtorek, 30 sierpień 2011 18:09
- Iza Gajos&Darek Kaptur
- Odsłony: 3002
Na niedzielny „plac zabaw” wybraliśmy Łutowiec ze względu na możliwość powspinania się po znanych drogach w celu zaobserwowania w jakiej jest się dyspozycji. Ostatecznie wyruszyliśmy we trójkę: Iza, Matt i ja. Początkowo dzialiśmy na Knurze gdzie naszym łupem padły drogi:
Łyk Szczęścia V
Warianty Jarosławskiego VI
Adrenalina Skoczyła VI.1
Białe Noce VI.2
Charkot VI+
Z przyjemnością obserwowałem, że mój kolega „odbił się od dna” i Łyk Szczęścia oraz Warianty Jarosławskiego poprowadził, a Adrenalinę zawędrował.
Narastający tłum spowodował konieczność przemieszczenia się w inne miejsce i udaliśmy się na Czaszkę i Pasiekę. Tam wspinaliśmy się na:
Czaszkę IV
Poziom Zerowy VI
Disco Polo V
Improwizacje Jazzowe VI.1
Jazz VI.1
Tym razem Matt poprowadził dwa razy Disco Polo. Na Poziomie Zerowym był bliski jego pokonania. Iza patrząc się na drogi postanowiła też spróbować swoich sił co ostatecznie zaowocowało zrobieniem na wędkę (dwa razy) Disco Polo.
Moje spostrzeżenia to zróżnicowanie trudności Improwizacji Jazzowych i Jazzu. Uważam, że po kilku obrywach Improwizacje są trudniejsze i w tej sytuacji bardziej pasuje dla nich wycena VI.1+. Na tym wyjeździe łącznie wykonaliśmy 19 udanych wspinaczek co wydaje się ładnym wynikiem. Iza zadowolona jest z Disco Polo, Matt z „oderwania się od dna”, a ja z pokonania 11-tu dróg co też jest powodem do satysfakcji.