Rekreacyjne wpinanie

  • Drukuj

             W piękną słoneczną (22.09.2024) niedzielę wybrałem się z Kaśką, Tomkiem i Jarkiem do Łutowca. Dla Kaśki i Tomka była to pierwsza wizyta na Ulach, Jarek miał tam "porachunki do wyrównania". Ja postanowiłem robić metry. Na Ulach porobiłem drogi między Kilomanią a Wielbicielem orłów a na dokładkę dodałem Płytę Czyngis-Chana na prośbę Jarka, który miał chęć ją sobie zawędkować. Kaśka z Tomkiem poznawała drogi, Jarek już prawie "przywitał się z gąską" (zabrakło dwóch przechwytów-postępy są). Bawiliśmy się dobrze.